Kinga i jej historia

Kinga była zwykłą dziewczyną jej tata pracował na budowie a mama w księgowości nie była bogata.Dobrze się uczyła miała prawie same 6 ,była lubiana w szkole.Miała jedno marzenie ''jazda konna'',od dziecka chciała jeździć konno ale nigdy nie miała czasu a to szkoła a to inne obowiązki.Lecz pewnego dnia pani w szkole powiedziała,że pojadą na 2 tygodniową wycieczkę do gospodarstwa agroturystycznego,Kinga tak się ucieszyła nie mogła się doczekać wtorku.Rodzice pozwolili jej jechać.Nastał wtorek Kinga siadła w autobusie ze swoją przyjaciółką Anią całą drogę rozmawiały jak to będzie wspaniale.Dojechali pierwsze co chciała zobaczyć to oczywiście stajnia:D.Najpierw pokazali im pokoje w których będą mieszkać,Kinga miała pokój z Anią,Martyną,Wiktorią i Natalią.Teraz najbardziej oczekiwany moment stajnia Kinga gdy ją zobaczyła myślała,że zemdleje było wspaniale stało tam 20 koni akurat dla każdego z nich,Kindze przypadł gniady wałach o imieniu Eskadron  
-Jest piękny! 
-To prawada[odpowiedzial właściciel] 
-Jaka to rasa?? 
-Szlachetna półkrew 

Kinga już pierszego dnia nauczyła się czyścić  konia i siodłać go,zawsze gdy wszyscy jeszcze spali Kinga wychodziła do stajni czyściła boks konia siodłała go i jeździła nauczyła się kłusować gdy 6 dnia koloni Eskadron zagalopowował przegalopowali razem 5 kółek ,nawiązała się między nimi więź.Ciąg dalszy nastąpi